Biuro Ronin

W Bolesławcu od 1997 roku przy ulicy Mickiewicza 12 mieści się Biuro Ronin. Firma zajmuje się kompleksową obsługą w zakresie odszkodowań będących następstwem wszelkich zdarzeń losowych. Biuro istnieje na rynku od 25 lat. – Reprezentujemy osoby poszkodowane w wypadkach przed towarzystwami ubezpieczeniowymi i ubezpieczeniowym funduszem gwarancyjnym. Pomagamy zarówno ofiarom wypadków, jak i ich rodzinom. Współpracujemy z kancelariami prawnymi, lekarzami, u których leczą się dane osoby – mówi Zbigniew Zawada właściciel Biura Ronin.

– Jesteśmy jednym z niewielu, jeśli nie jedynym biurem w regionie, które nie zatrudnia tzw. „hien”. Osoby te nękają po szpitalach albo cmentarzach i namawiają ludzi do podpisania jakichś umów. Ludzie, często pod wpływem emocji lub leków, podpisują skrajnie niekorzystne dla siebie umowy – ostrzega Zawada. Pośrednicy wchodzą w posiadanie danych osobowych osób poszkodowanych i ich rodzin z naruszeniem prawa. Zdobywają numery telefonów i nękają osoby poszkodowane i ich rodziny w domach. Do Biura Ronin bardzo często docierają sygnały, że tego typu praktyki mają miejsce także w szpitalu bolesławieckim.

Pośrednicy obiecują pomoc w uzyskaniu odszkodowania. Jest to działanie nieetyczne. – Tak naprawdę takie firmy nie udzielają żadnej pomocy. Jedyne, co robią, to oferują umowę na niekorzystnych warunkach. Następnie czekają na to, żeby poszkodowana osoba zebrała potrzebne dokumenty i wysłała je na adres danej firmy, a także żeby sama znalazła sobie lekarza i załatwiła wszystkie inne formalności – tłumaczy Zbigniew Zawada.

Przedstawicieli typu hiena, którzy proponują usługi nieznanych kancelarii z odległych miast już na cmentarzu lub w szpitalu, warto odrzucić w pierwszej kolejności. Jeśli ktoś nie ma szacunku dla ofiary wypadku i jej rodziny, trudno, aby potem okazywał szacunek ofierze i jej rodzinie, jako klientowi.